Z branży gastronomicznej do wymarzonej pracy w hodowli świń

„Już nigdy nie chcę wracać, wolę pracować wśród prosiąt”
Kryzys bywa okazją do pojawienia się niespodziewanych możliwości. Melanie van den IJssel, mająca 46 lat, była zatrudniona w gastronomii, gdy wybuchła pandemia COVID-19, i wtedy znalazła w internecie ogłoszenie o pracy w hodowli świń z AB Werkt. Realizując swoją pasję do zwierząt, przełamała obawy i znalazła wymarzoną posadę w branży hodowlanej trzody chlewnej.
Melanie jest osobą energiczną i pracowała jako kucharka w amerykańskiej szkole, przygotowując posiłki dla 100 uczniów. Praca pełna wyzwań, lecz z nieregularnym czasem pracy i brakiem stałego zatrudnienia. Kryzys związany z koronawirusem spowodował, że uczniowie amerykańskiej szkoły szybko wrócili do swoich domów, co zmusiło Melanie do znalezienia nowego zatrudnienia. „Zawsze marzyłam o pracy związanej ze zwierzętami”.
Wymarzona zmiana ścieżki kariery
Melanie zobaczyła ogłoszenie o pracy w hodowli trzody chlewnej we wrześniu, tuż przed ogłoszeniem drugiego lockdownu. „Mój mąż od razu stwierdził, że to idealna praca dla mnie, ale zaczęłam się wahać – nigdy nawet nie widziałam świni na własne oczy”. Po otwartej i szczerej rozmowie z Loes van Lier z AB Werkt oraz z pracodawcą, Melanie otrzymała szansę, na którą liczyła. „Od razu nawiązaliśmy dobrą relację, a mimo mojego braku doświadczenia to właśnie moje zaangażowanie przeważyło szalę”. Melanie wspólnie z Richardem sprawuje obecnie opiekę nad 600 sztukami trzody chlewnej. Jej głównym miejscem pracy są działy porodowe, gdzie wykonuje szczepienia, przeprowadza odstawianie prosiąt i przemieszcza lochy. „To najwspanialsza praca, jaką mogłam sobie wymarzyć – każdego dnia idę do niej z radością”.
Współpraca z AB Werkt sprawdza się w moim przypadku doskonale
Widząc ofertę pracy od AB Werkt, Melanie nie była do niej od razu przekonana. „Nie byłam przekonana do pracy przez agencję, lecz teraz, po roku, z pełnym przekonaniem zmieniłam zdanie. Dzięki koleżeńskiej atmosferze naprawdę czuję, że jestem częścią zespołu AB Werkt. Współpraca z Loes układa się wyjątkowo dobrze i przebiega w swobodnej atmosferze. Gdy jej potrzebuję, zazwyczaj udaje mi się z nią porozmawiać jeszcze tego samego dnia. Zgłosiłam się nawet do wewnętrznej ligi typowania wyników Mistrzostw Europy w AB Werkt. Na piłce nożnej się nie znam, ale dzięki temu czuję się częścią zespołu. Wynagrodzenie również zawsze otrzymuję terminowo i zgodnie z ustaleniami. Muszę przyznać, że miałam wątpliwości, lecz ta praca jest wspaniała, a wszystko za pośrednictwem AB Werkt funkcjonuje bezproblemowo”.
Żadnych wątpliwości
Na pytanie, czy chciałaby wrócić do pracy w gastronomii, odpowiada bez wahania: „Nigdy! To stanowisko w pełni odpowiada moim oczekiwaniom. Od poniedziałku do piątku pracuję, weekendy mam wolne, a co najważniejsze – wreszcie mogę pracować ze zwierzętami. Jeśli tylko mam chwilę, przytulam się do prosiaczków. Wbrew pozorom to nie tylko kwestia wsypywania jedzenia do misek – ta praca jest znacznie bardziej wymagająca. Każdego dnia uczę się czegoś nowego o wszystkich aspektach opieki nad zwierzętami. Chociażby w kwestii terminów szczepień czy metod rozpoznawania i zapobiegania chorobom. Ujęło mnie to, jak wiele szacunku okazuje się zwierzętom w rolnictwie. Nie przypuszczałam wcześniej, że może istnieć taka miłość między człowiekiem a zwierzęciem
Brak doświadczenia niczego nie przesądza
Melanie nadal jest ogromnie zadowolona z pracy w AB Werkt i z tego, że Richard obdarzył ją zaufaniem mimo braku doświadczenia. „Zostałam zatrudniona, choć nie miałam wcześniej doświadczenia w tym zawodzie. Richard niejednokrotnie podkreśla, że to jedno z najlepszych doświadczeń w jego karierze hodowcy trzody chlewnej”. Zarówno dla pracodawców poszukujących solidnych pracowników, jak i dla osób marzących o konkretnej pracy, Melanie ma jeszcze jedną radę: Jeśli ktoś naprawdę jest zmotywowany, warto pozwolić mu spróbować. A wszystkim poszukującym zatrudnienia mówię: odważcie się i spróbujcie! To pasja, gotowość do nauki i zaangażowanie liczą się bardziej niż formalne kwalifikacje czy długoletnia praktyka. Każdy dzień w pracy jest dla mnie prawdziwą przyjemnością. Każdego dnia na nowo”.